Z okazji zakończenia sezonu. Lotnisko jest położone w górach niedaleko Ostravy. Z nieba okolica wygląda pięknie!
Dziwne wrażenie, gdy przy starcie na wprost jest góóóóóra
Zachwyt wzbudził drewniany model
którego nie widzieliśmy w locie, bo pojechaliśmy obejrzeć pobliską tamę i zalew
I kośiółek
który widać z całej okolicy
Potem impreza do późna. Ale jak dla mnie najlepsza była niedziela. W hangarach odkryłam prawdziwe skarby
Gdzieś z tyłu zapomniany i zakurzony skrył się nawet Zlin 40 I Delfin. Niektóre z tych skarbów latały
Był też krótki (wszystko przez ten wiatr ) locik nowym eurostarem. Ale najlepsze było na pożegnanie
W drodze powrotnej podziwialiśmy piękny zachód słonka