23:49 Hmmm, taka mnie naszła myśli po przeczytaniu pewnego wpisu… choć może niezbyt z nim związana… O kim pomyślę, gdy będę odchodzić? Na spotkanie z kim najbardziej będę się cieszyć? Ech, skoro mam takie myśli, to chyba czas iść poczytać książkę, żeby się od nich oderwać 
Dobranoc 
Dziś nareszcie trochę się pobawiłam
Niezapominajki to moje absolutnie najkochańsze kwiatki. Żadne inne nie dorównują im urodą!
Konwalie kocham za ich cudny zapach.
Boćki wróciły Gdy jadę z Leszna, czasem jeden ląduje w gnieździe, podchodząc nad drogą. Wygląda super!
Będą czereśnie 
A to niby chwast, ale jak kwitnie, to wygląda cudnie. Uwielbiam łąki nimi obsypane!
Za oknem pada, więc na rozweselenie tulipanki
