Archiwa autora: alicyjka
:(
Nie daję już rady Ostatnio znów okropny dół Żeby choć była perspektywa, że będzie lepiej… ale nie, w perspektywie od października będzie jeszcze gorzej Nie wiem, jak to się wszystko skończy Od ponad roku wciąż balansuję na krawędzi, a teraz znów ta krawędź mi się usuwa Od jakiegoś czasu świetnie rozumiem osoby, które wybierają niebyt… Choć to by była ucieczka… poddanie się… Tylko skąd brać siłę, żeby walczyć, jeśli to NIC nie daje?!
ostatnie letnie dni…
W powietrzu coraz bardziej czuć już jesień… ‘(…) zapanował lekki chłód, zdradzający pierwsze sygnały jesieni, czającej się jeszcze pod maską lata.’
Coraz częściej są poranne mgły…
Psy inaczej już szczekają… Pszczółki zbierają ostatnie pyłki…
Słonko w południe jeszcze grzeje, więc staram się to wykorzystać…
Nie lubię, gdy zbliża się jesień… Ogarnia mnie wtedy jakaś melancholia… Tym bardziej, że już wiem, że u mnie znów wszystko zmierza ku gorszemu Ale za to jabłuszka są pycha!
podniebna wycieczka :)
Jak to wszystko inaczej z góry wygląda! Pięknie!
Wielkopolski Park Etnograficzny:
I wyspa:
Kościółek w Dziekanowicach:
Ryba na Lednicy:
Wiatraki w Moraczewie:
Uzarzewo – pałac i kościółek:
pada…
Lubię czasem deszcz To lato akurat pod tym względem było super, zwykle trochę popadało i znów było słonko. Dziś pada od rana. Mogłoby już przestać
mrrrrr
Uzarzewo
Do Uzarzewa też już od dawna się wybierałam i w końcu się wybrałam Jest tam Muzeum Przyrodniczo Łowieckie. Część wystaw mieści się w pałacu Żychlińskich.
Po drugiej stronie ulicy jest i folwark ze starą gorzelnią.
A po drugiej stronie Cybiny, na wzgórzu, drewniany kościółek.
gonitwy po niebie w EPWS
Fajnie było, tylko krótko…
wizyta w WPE
Wczoraj, korzystając z wolnego dnia, zrobiłam sobie cudną wycieczkę do WPE (Wielkopolski Park Etnograficzny) w Dziekanowicach. Wybierałam się już tam od dawna, ale jesienią i zimą jest zamknięte. No i w końcu się udało!
Atrakcji tam pełno, mnóstwo ślicznych domków
do których można zajrzeć
albo usiąść na ganku i powygrzewać się na słonku
Są i wiatraki
I kościółek
I kapliczka
I dwór, a właściwie jego kopia, z kotem, który nie zwraca uwagi na nic ani na nikogo
burza :)
I tylko boćka żal…